"Anioł Pański" z Ojcem Świętym

Treść

- Życzę wszystkim pracownikom mediów, by krzewili kulturę poszanowania, dialogu i przyjaźni. Niech jej fundamentem będzie Chrystus i Jego Ewangelia - mówił wczoraj po polsku Benedykt XVI w czasie cotygodniowego spotkania na modlitwie "Anioł Pański". Papież tym samym nawiązał do obchodzonego wczoraj w naszym kraju 43. Dnia Środków Społecznego Przekazu.

W swoim rozważaniu Ojciec Święty nawiązał do fragmentu Listu św. Jakuba. Zwrócił uwagę, że apostoł przeciwstawia mądrości fałszywej mądrość prawdziwą. Pierwsza z nich to mądrość ziemska, szatańska, zmysłowa, która wywołuje zawiść i spory. Ale jest druga mądrość - stępująca z góry, pochodząca od Boga. Ona jest czysta, nastawiona na zgodę, ustępliwa, posłuszna, pełna miłosierdzia i dobrych owoców, wolna od względów ludzkich i obłudy. To siedem cech autentycznej mądrości. Jak podkreślił Papież, pierwsza cecha prawdziwej mądrości to czystość, czyli świętość, przejrzystość, która odbija oblicze Boga w człowieku. - Tak jak Bóg, od którego pochodzi, mądrość nie musi narzucać się siłą, ponieważ ma niepokonaną moc prawdy i miłości, która potwierdza się sama przez siebie - mówił Ojciec Święty. - Dlatego jest pełna pokoju i uległości; nie jest stronnicza ani tym bardziej nie ucieka się ta mądrość do kłamstw; jest wyrozumiała i wielkoduszna, poznać ją można po owocach dobra, jakie codziennie wydaje - dodał Papież.
Ojciec Święty jednocześnie zachęcił, by zatrzymać się, kontemplować piękno tej mądrości, by czerpać z nieskażonego źródła miłości Bożej mądrość serca, która oczyszcza nas z pozostałości kłamstwa i egoizmu. - Dotyczy to wszystkich, ale w pierwszym rzędzie tych, którzy powołani są, aby być promotorami i twórcami pokoju w społecznościach religijnych i cywilnych, w stosunkach społecznych i politycznych oraz w relacjach międzynarodowych - podkreślił Benedykt XVI. Papież zauważył także, że w dzisiejszym świecie nierzadko doświadczamy niewystarczającego poszanowania dla prawdy i danego słowa wraz z rozpowszechnioną tendencją do agresji, nienawiści i zemsty. Dlatego aby budować społeczeństwo pokoju, trzeba najpierw samemu stawać się człowiekiem pokoju, czerpiąc naukę z tej "mądrości, która zstępuje z góry", ażeby przyswoić sobie jej cechy i przynieść takie efekty, jakie ona przynosi. - Gdyby każdy we własnym środowisku zdołał odrzucić kłamstwo i przemoc w intencjach, w słowach i w czynach, pielęgnując troskliwie uczucia szacunku i poważania innych, być może nie rozwiązałoby to wszystkich problemów życia codziennego, ale można by je podejmować z większym spokojem i skutecznością - podkreślił Papież.
Na zakończenie spotkania Benedykt XVI pożegnał się z mieszkańcami Castel Gandolfo, które opuszcza po spędzonym tam okresie wakacyjnym. W najbliższą niedzielę spotkanie z wiernymi na modlitwie "Anioł Pański" odbędzie się w Czechach, do których Papież przybędzie w sobotę.
MMP
"Nasz Dziennik" 2009-09-21

Autor: wa