Przejdź do treści
Przejdź do stopki

„Polska otwarta na argumenty ws. gazociągu”

Treść

– Polska jest gotowa wysłuchać argumentów szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa, przemawiających za budową gazociągu bałtyckiego – zapewnił w czwartek rano podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Krawczyk. – Jeśli ze strony rosyjskiej padnie zaproszenie do projektu, zostanie ono przemyślane – dodał.

Od spotkania z minister spraw zagranicznych Anną Fotygą rozpoczęły się w czwartek rano rozmowy szefa rosyjskiej dyplomacji. Przebywający w Warszawie z roboczą wizytą Siergiej Ławrow spotka się w czwartek z prezydentem Lechem Kaczyńskim i premierem Jarosławem Kaczyńskim.

Według Krawczyka, wizyta Ławrowa jest „szansą na nowe otwarcie” w stosunkach polsko-rosyjskich. Krawczyk podkreślił, że Polsce zależy na dobrych stosunkach z Rosją. Jak powiedział, jest „prawie pewien”, że w przyszłym roku dojdzie do spotkania prezydentów Polski i Rosji.

Pytany o budowę rosyjsko-niemieckiego gazociągu po dnie Bałtyku, Krawczyk powiedział, że strona polska „jest otwarta na uzasadnienie tezy, iż gazociąg bałtycki nie jest wymierzony w interesy Polski”.

Podkreślił jednak, że według obecnie posiadanej wiedzy Polska nie może zrozumieć, dlaczego buduje się „wbrew zasadom ekonomii nowy gazociąg”, który byłby droższy od innych możliwości przesyłu gazu na zachód. Według niego, narzuca się myśl, iż taki gazociąg ma być po prostu instrumentem, umożliwiającym Rosji „w razie czego” odcięcie dostawy gazu do Polski i krajów nadbałtyckich, a nie do Europy Zachodniej.

– Ale jesteśmy naprawdę pełni dobrej woli, gotowi wysłuchać tego, co ma do powiedzenia pan minister Ławrow. Jeżeli są jeszcze jakieś inne argumenty i przesłanki, to z zainteresowaniem i dobrą wolą ich wysłuchamy – podkreślił Krawczyk. Pytany o to, czy Polska może się przyłączyć do budowy gazociągu, Krawczyk podkreślił, że nie wie, jak będą wyglądać rozmowy z Ławrowem, ale w świetle obecnych przesłanek Polska ma „w ogóle negatywną opinię” o gazociągu.
(PAP)
asl

"TVP" 2006-10-05

Autor: wa