Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Amica na piątkę

Treść

W pierwszej wiosennej kolejce piłkarskiej ekstraklasy nie zawiedli liderzy. Wisła Kraków, Amica Wronki i Legia Warszawa solidarnie zdobyły po trzy punkty, choć ze stylem zwycięstw było już różnie. Najlepiej zaprezentowała się Amica, Wisła i Legia przeciętnie. Nie udało się odnieść pierwszego w sezonie zwycięstwa Świtowi Nowy Dwór Mazowiecki, który już teraz pewnie zmierza do II ligi. Wszystkie mecze poprzedziła minuta ciszy dla uczczenia pamięci ofiar czwartkowych zamachów terrorystycznych w Madrycie.
Najwięcej obiecywano sobie po spotkaniu pod Wawelem, w którym zmieniona kadrowo Wisła spotkała się z Górnikiem Polkowice. Przed meczem wydawało się, że dream team Henryka Kasperczaka rozprawi się z beniaminkiem łatwo i bardzo wysoko, a gol zdobyty już na początku gry przez Macieja Żurawskiego dodatkowo utwierdził w tym przekonaniu. Potem jednak było gorzej. Wiślacy - niezgrani, chaotyczni i schematyczni - długo męczyli się z nad podziw odważnie i dobrze grającymi górnikami i dopiero trafienie niezawodnego "Żurawia" dało im komplet punktów. Z debiutantów najlepsze wrażenie wywarli Serb Nikola Mijailovic, Brazylijczyk Edno i Jacek Kowalczyk. Poniżej oczekiwań wypadł Mariusz Kukiełka, słabo - Tomasz Kłos (zawinił przy golu dla gości).
Prawdziwy festiwal strzelecki urządziła sobie za to w Warszawie Amica. Piłkarze wicelidera bezlitośnie wykorzystali błędy słabiutkich gospodarzy i raz po raz zmuszali do kapitulacji debiutanta - Artura Sarnata. Dwie bramki zdobył były lider "Czarnych koszul" Arkadiusz Bąk. Co ciekawe, było to pierwsze zwycięstwo wronczan nad Polonią w stolicy.
Choć poziom nikogo nie zachwycił, emocji nie zabrakło w inaugurującym rundę pojedynku Legii z wodzisławską Odrą. Na pierwszy plan wysunęli się jednak nie piłkarze, ale sędzia Zbigniew Marczyk, który podyktował dwa rzuty karne, pokazał dwie czerwone kartki (Radosławowi Wróblewskiemu i Romanowi Madejowi) i podjął szereg kontrowersyjnych decyzji. Legia wygrała zasłużenie, Odra kompletnie rozczarowała.
Na pierwsze, historyczne zwycięstwo w ekstraklasie, liczyli sympatycy Świtu, który podejmował (po raz pierwszy przy sztucznym świetle) Widzew Łódź. W meczu outsiderów bramki jednak nie padły, emocji nie było. Gospodarze pewnie zmierzają do II ligi, Widzew - w takiej formie i z takim składem - też może ligowego bytu nie uratować.
Lepszy mecz, acz także bez goli, obejrzeli kibice w Płocku. Miejscowa Wisła chciała się zrewanżować górnikom z Łęcznej za porażkę z jesieni, ta sztuka jednak im się nie udała.

Wyniki: Legia Warszawa - Odra Wodzisław 2:1 (1:0). Bramki: Saganowski (5. - karny), Magiera (76.) - Kwiek (80. - karny); Wisła Kraków - Górnik Polkowice 2:1 (1:1) Żurawski (10., 62.) - Bosanac (17.); Polonia Warszawa - Amica Wronki 1:5 (0:1) Szwed (84.) - Bąk (24. - wolny, 88.), Dembiński (69., 79.), Dawidowski (61.); Wisła Płock - Górnik Łęczna 0:0; Lukullus Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Widzew Łódź 0:0. Mecz Górnika Zabrze z Lechem Poznań został przełożony, a Groclinu Grodzisk Wlkp. z Dospelem Katowice zakończył się po zamknięciu tego numeru.
Piotr Skrobisz
Tabela
1. Wisła K. 14 33 40-18
2. Amica 14 32 29-14
3. Legia 14 29 22-11
4. Górnik Ł. 14 23 16-19
5. Groclin 13 22 28-12
6. Wisła P 14 21 21-21
7. Górnik Z. 13 20 16-13
8. Dospel 13 18 11-21
9. Odra 14 16 18-24
10. Lech 13 14 23-21
11. Widzew 14 11 16-24
12. Polonia 14 11 11-22
13. Górnik 14 9 9-21
14. Świt 14 5 7-26

Nasz Dziennik 15-03-2004

Autor: DW