Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Amerykanie stawiają na Łazarenkę?

Treść

Osądzony w USA były premier Ukrainy Pawło Łazarenko niebawem powróci do kraju - zapowiadają tamtejsze media. Były przyjaciel Kuczmy w 1999 roku uciekł z ponad 800 mln USD należących do tzw. klanu dniepropietrowskiego do Stanów Zjednoczonych. Po tej ucieczce został wrogiem nr 1 ówczesnego prezydenta. W wyniku interwencji prokuratury generalnej Ukrainy Łazarenko ma w Kalifornii proces za pranie brudnych pieniędzy. Zdaniem obrony, do końca lata br. zostanie uniewinniony.

Były premier miałby wrócić na Ukrainę, ponieważ są tym zainteresowane władze amerykańskie i niektórzy urzędnicy w Kijowie - uważają ukraińscy eksperci polityczni. Dyrektor Instytutu Problemów Zarządzania im. Horszkowa - Kostiantyn Bondarenko, jest zdania, że wszystko zależy dziś od stanowiska Łazarenki. Już wiadomo, że partia "Hromada" - opcja polityczna byłego premiera Ukrainy, weźmie udział w przedterminowych wyborach parlamentarnych. Nie jest wykluczony alians z Partią Regionów Wiktora Janukowycza. Również dyrektor Centrum Badań Politycznych "Penta" Wołodymyr Fesenko uważa, że współpracą z Łazarenką są zainteresowane siły polityczne, które występują przeciwko opcjom Juszczenki, Tymoszenki i Janukowycza. Z kolei władze amerykańskie, po tym, jak prezydent Wiktor Juszczenko zawiódł ich oczekiwania, poszukują polityka, który mógłby zdecydowanie prowadzić odpowiadający USA kurs polityczny państwa ukraińskiego.
Eugeniusz Tuzow-Lubański, Kijów
"Nasz Dziennik" 2007-06-18

Autor: wa