Amerykanie chcą baz w Bułgarii

Treść

Przebywający z wizytą w Bułgarii dowódca amerykańskich wojsk w Europie i jednocześnie sił NATO na Starym Kontynencie gen. James Jones powiedział we wtorek, że Amerykanie są zainteresowani wykorzystaniem 4-5 bułgarskich baz wojskowych. Decyzje w tej sprawie zapadną, gdy Kongres USA zdecyduje o dyslokacji wojsk amerykańskich obecnie stacjonujących w Niemczech.
- Sytuacja strategiczna Bułgarii w odniesieniu do dróg wodnych, lotnisk i obszarów ćwiczeń jest prawie idealna - ocenił Jones. Amerykanów interesują dwa lotniska wojskowe, jedno cywilne, baza marynarki wojennej i poligon. Poligon ten byłby bazą szkoleniową sił szybkiego reagowania. Bułgaria proponowała USA bazy lotnicze w Bezmer w pobliżu miasta Jamboł w południowo-wschodniej części kraju, Graf Ignatiewo koło Płowdiwu na południu, lotnisko Sarafowo w pobliżu portu Burgas nad Morzem Czarnym oraz poligon Nowo Selo w okolicach miasta Sliwen we wschodniej Bułgarii.
Według gen. Jonesa, udostępnione USA bazy mogą być wykorzystywane także przez NATO. Bułgaria, która w kwietniu ubiegłego roku wraz z sześcioma innymi państwami postkomunistycznymi wstąpiła do NATO, wielokrotnie wyrażała gotowość przyjęcia baz wojskowych USA.
WP, PAP

"Nasz Dziennik" 2005-01-13

Autor: kl