Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Alonso zostaje?

Treść

Nie ustają spekulacje dotyczące przyszłości Fernando Alonso, a tymczasem hiszpańska prasa donosi, iż były mistrz świata Formuły 1 może pozostać w zespole Renault. Byłaby to spora sensacja.

Od dobrych kilku już tygodni fanów F1 elektryzują wiadomości odnośnie do składu zespołu BMW-Sauber na przyszły sezon. Miejsca, jak wiadomo, są dwa, dziś zajmują je Robert Kubica i Niemiec Nick Heidfeld, a (ponoć) mocnym kandydatem do zajęcia pozycji jednego z nich jest właśnie Alonso. Wedle jednych, niepotwierdzonych informacji, Hiszpan już podpisał umowę z zespołem, co oznaczałoby, iż albo Kubica, albo Heidfeld muszą poszukiwać nowego pracodawcy. Ogromna większość sympatyków F1 jest przekonana, iż team z Kubicą i Alonso mógłby powalczyć z powodzeniem o najwyższe cele, gdyż obaj kierowcy posiadają nie tylko wielkie umiejętności, są szalenie szybsi, ale się też przyjaźnią. Wczorajsze wydanie dziennika "As" przyniosło jednak niespodziewane wiadomości (na ile prawdziwe?): Alonso skłania się do pozostania w Renault! - Dziś dominują Ferrari i McLaren, ale jutro to się może zmienić. BMW sezon rozpoczęło świetnie, potem nie spisywało się już jednak tak dobrze - powiedział, dodając, iż rok 2009 to wielka niewiadoma. Po zmianach przepisów, szczególnie wejściu systemu KERS (odzyskującego energię kinetyczną, którą kierowcy będą mogli wykorzystać jako dodatkową moc bolidów), każdy scenariusz będzie możliwy.
Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy, Alonso nie traci wiary w siłę Renault, a sam kierowca na każdym kroku podkreśla, iż chciałby kiedyś jeździć w zespole z Kubicą.
Pisk
"Nasz Dziennik" 2008-09-21

Autor: wa