Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Akt najwyższej odpowiedzialności

Treść

(FOT. REUTERS)
Potrzeba odwagi pokoju, aby przezwyciężyć wszystko to, co dzieli – powiedział Ojciec Święty w niedzielę wieczorem w Watykanie podczas modlitewnego spotkania w intencji pokoju w Ziemi Świętej. W spotkaniu uczestniczyli prezydenci Izraela i Palestyny.
Ojciec Święty, dziękując prezydentom Izraela i Palestyny za przyjęcie zaproszenia, które wystosował podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej, wyraził nadzieję, że spotkanie to „będzie początkiem nowej drogi” w poszukiwaniu tego, co łączy, „aby przezwyciężyć to, co dzieli”. Przypominając, że towarzyszy im „modlitwa tak wielu ludzi, przynależących do różnych kultur, ojczyzn, języków i religii”, Franciszek zwrócił uwagę na „żarliwe pragnienie” pokoju, tęsknotę za pokojem i marzenie „o świecie, w którym ludzie mogą żyć jak bracia, a nie jako przeciwnicy i nieprzyjaciele”. – Panowie Prezydenci, świat jest spadkiem, który otrzymaliśmy od naszych przodków, ale jest nam także wypożyczony przez nasze dzieci: dzieci, które są zmęczone i wyczerpane konfliktami i pragną dostrzec świt pokoju: dzieci, które chcą od nas rozbicia murów wrogości i podjęcia drogi dialogu i pokoju, aby zwyciężyły miłość i przyjaźń – powiedział Papież. Wskazał, że „zbyt wiele z tych dzieci padło jako niewinne ofiary wojny i przemocy”, stąd „obowiązkiem jest sprawienie, aby ich ofiara nie poszła na marne”. Apelując o „odwagę pokoju”, Franciszek podkreślił, że jest ona „znacznie bardziej konieczna, aby czynić pokój, niż by prowadzić wojnę”. – Potrzebna jest odwaga, aby zgodzić się na spotkanie, a nie konfrontację, by powiedzieć „tak” dla dialogu, a „nie” dla przemocy, „tak” dla negocjacji i „nie” dla wrogości, „tak” dla przestrzegania paktów, a „nie” dla prowokacji, „tak” dla szczerości, a „nie” dla dwulicowości – zwrócił uwagę Ojciec Święty. Wskazując, iż „historia uczy nas, że nie wystarczają jedynie nasze siły”, podkreślił potrzebę pomocy Boga, którego błaganie o pokój jest „aktem najwyższej odpowiedzialności w obliczu naszych sumień i wobec naszych narodów”.
– Wlej w nas odwagę podjęcia konkretnych działań na rzecz budowania pokoju. Panie, Boże Abrahama i proroków, Boże Miłości, który nas stworzyłeś i wzywasz nas, byśmy żyli jako bracia, daj nam moc, abyśmy byli każdego dnia twórcami pokoju – modlił się Ojciec Święty.
Niedzielne spotkanie rozpoczęło się o godz. 19.00. Wcześniej, niedługo po godz. 18.00, do Watykanu przybył prezydent Izraela Szymon Peres. Kilkanaście minut po nim prezydent Palestyny Mahmud Abbas. Każdego z nich Ojciec Święty powitał osobiście przy wejściu do Domu św. Marty. Stąd, wraz z prawosławnym patriarchą Konstantynopola Bartłomiejem, wszyscy udali się na miejsce modlitwy do Ogrodów Watykańskich. Nie była to jednak modlitwa wspólna. Przedstawiciele każdej z trzech religii modlili się osobno, kolejno po sobie.
W spotkaniu – oprócz osób towarzyszących obu prezydentom – wzięli także udział najbliżsi współpracownicy Ojca Świętego, m.in. ks. kard. Pietro Parolin – sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, ks. kard. Angelo Sodano – dziekan Kolegium Kardynalskiego, ks. kard. Kurt Koch – przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, ks. kard. Peter Turkson – przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”. Spotkanie zakończyło się zasadzeniem drzewka oliwnego symbolizującego wspólne pragnienie pokoju między Palestyńczykami a Izraelczykami.

Sebastian Karczewski
Nasz Dziennik, 10 czerwca 2014

Autor: mj