Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Akcyza po staremu

Treść

Sejmowe komisje Finansów Publicznych oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie zgodziły się na podniesienie limitów zwrotu rolnikom podatku akcyzowego zawartego w cenie paliwa wykorzystywanego do produkcji rolniczej.

Posłowie zajęli się poprawkami do ustawy o zwrocie akcyzy, jakie zostały zgłoszone podczas debaty w Sejmie. Poseł Andrzej Romanek (SP) zaproponował, aby rolnicy dostawali pełen zwrot akcyzy zawartej w cenie oleju napędowego.

Teraz w każdym litrze tego paliwa akcyza to 1,10 zł, a rolnik otrzymuje zwrot tylko w wysokości 95 goszy. Ale wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke powiedział, że rząd jest temu przeciwny, bo w budżecie państwa trzeba by na ten cel przeznaczyć dodatkowo 120 mln zł, a tych funduszy nie ma. Zdanie to podzieliła większość posłów.

Przepadła też poprawka, którą zgłosił Henryk Kowalczyk (PiS). Poseł wskazał, że teraz rolnik może do odliczeń wpisać nie więcej jak 86 litrów paliwa na każdy hektar gruntów rolnych. Jest to jednak za mało, bo w rzeczywistości rolnicy zużywają średnio aż 126 litrów oleju napędowego na 1 hektar.

Wiceminister Plocke też postawił weto. Zasłaniał się tym, że taka zmiana wymaga akceptacji Komisji Europejskiej, więc ustawa nie mogłaby wejść w życie w tym roku. Ale kluczowy jest raczej argument ekonomiczny.

– Wyższy limit zwiększa wydatki państwa do 1 mld zł, a teraz w budżecie na ten cel jest 720 mln – powiedział Kazimierz Plocke. – Nie ma pieniędzy na sfinansowanie poprawki – zaznaczył.

Henryka Kowalczyka wsparł Romuald Ajchler (SLD). przypomniał, że w 2012 r. rząd zaoszczędził na zwrocie akcyzy, bo nie wydał wszystkich pieniędzy.

W tym roku też będą takie oszczędności. Poseł obawia się, że po odrzuceniu poprawki rząd nie podniesie też limitu na 2014 rok. Kazimierz Plocke twierdzi, że nic nie jest przesądzone, a nowy program będzie przez rząd przygotowywany po tym, jak swoje wytyczne przyśle Komisja Europejska.

Praktycznie za to przesądzone jest, że te poprawki – tak jak komisje finansów i rolnictwa – odrzuci także cały Sejm.

Nasz Dziennik Piątek, 8 marca 2013

Autor: jc