Airbus wyprze dreamlinera?

Treść

Nowy, dalekodystansowy Airbus A 350 ma być lepszy niż dreamliner zbudowany przez amerykańską spółkę Boeing. Pierwsze próby w locie mają nastąpić w lecie tego roku. Części i podzespoły produkuje się do airbusa w blisko 90 firmach na całym świecie.

Dotychczas ponad 10 mld euro przeznaczono na pokrycie kosztów związanych z zaprojektowaniem i budową pierwszych pięciu prototypowych egzemplarzy nowego Airbusa A 350. Mimo tak ogromnych pieniędzy inwestycja ta ma się opłacić – podaje portal Deutsche Welle.

Decyzja o budowie najnowocześniejszego, europejskiego samolotu pasażerskiego zapadła w zarządzie konsorcjum Airbus w 2006 roku. „Podobnie jak wcześniejsze modele i ten samolot jest wspólnym dziełem przemysłu lotniczego czterech krajów unijnych: Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. W pracach projektowych szerokokadłubowego liniowca dalekiego zasięgu uczestniczyło około 2 tysięcy specjalistów" -wyjaśnia portal.

Według optymistycznych założeń twórców Airbusa A 350 w przyszłym roku pierwsze egzemplarze trafią do odbiorców. Najnowocześniejszy europejski samolot budowany jest w trzech wersjach dla 250 do 400 pasażerów. Airbus A 350 już cieszy się znacznym zainteresowaniem ze strony towarzystw lotniczych oraz firm leasingowych. Dotychczas 30 firm zgłosiło zapotrzebowanie na prawie 600 maszyn. Pierwszym nabywcą mają być linie lotnicze Qatar Airways.

Zdaniem analityków, zapotrzebowanie rynku na lekki, oszczędny i wygodny szerokokadłubowiec o zasięgu maksymalnym do 15 400 km przekroczy 6000 egzemplarzy w ciągu najbliższych 20 lat. Airbus pod wieloma względami będzie wielką konkurencją dla dreamlinera, którego pierwsze egzemplarze zostały uziemione, zaś specjaliści próbują „wyleczyć” samoloty z usterek. Innym powodem, dla którego Airbus może wyprzeć Boeinga 787, jest fakt, że ma on kosztować od 250 do 330 mln dolarów za sztukę. Istotną zaletą tworzonego samolotu będzie spalanie paliwa, które ma być o 6 procent mniejsze niż w przypadku dreamlinera.

Boeing swój samolot tworzy w całości w swoich zakładach w Seattle. Natomiast Airbusy A 350 są składane w fabryce w Tuluzie we Francji z części wyprodukowanych w pozostałych krajach wchodzących w skład konsorcjum. Deutsche Welle podaje, że zakłady w Tuluzie nastawione są na produkcję do dziesięciu maszyn typu A 350 od przyszłego roku począwszy. Pierwsze próby w locie mają nastąpić w lecie tego roku. Natomiast pierwsze seryjne egzemplarze Airbusa A 350 wejdą do służby na jesieni przyszłego roku.

Nasz Dziennik Wtorek, 5 marca 2013

Autor: jc