Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Agnieszka gra dalej

Treść

Najlepsza polska tenisistka, Agnieszka Radwańska, awansowała wczoraj do 1/8 finału turnieju WTA w Pattai. Sztuka ta nie udała się jej młodszej o dwa lata siostrze, Urszuli. Agnieszka jest w Pattai najwyżej rozstawiona, a co za tym idzie, walczy w jednym tylko celu - by w imprezie zwyciężyć. Wczoraj grała z Vanią King i napotkała niesamowicie mocny opór. Amerykanka była nawet blisko sukcesu, na szczęście górę wzięła klasa i umiejętności krakowianki. W pierwszym secie King prowadziła 5:3, ale kolejne pięć gemów padło łupem Radwańskiej. W drugiej odsłonie obie zawodniczki raz za razem przegrywały swoje podania, a w końcówce Amerykanka wygrywała 5:4. Agnieszka stratę jednak znów odrobiła, a w tie-breaku sprawę załatwiła. Ostatecznie, po godzinie i 25 minutach, zwyciężyła 7:5, 7:6 (7-5) i w kolejnej rundzie zmierzy się z Anną Kremmer z Luksemburga. W ślady siostry nie udało się pójść Urszuli. Startująca z "dziką kartą" zawodniczka przegrała 6:7 (1-7), 2:6 ze Słowenką Andreją Klepac. Losy trwającego godzinę i 48 minut meczu rozstrzygnęły się w tie-breaku pierwszego seta. Krakowianka przegrała go nadspodziewanie łatwo i w drugiej odsłonie już nie podjęła walki. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-02-07

Autor: wa