Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Agnieszka górą

Treść

W niezwykle ciekawie zapowiadającym się polskim meczu w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju w Wimbledonie Agnieszka Radwańska pokonała 6:1, 6:3 Martę Domachowską. Odpadła młodsza siostra Isi, Urszula, ulegając słynnej Amerykance Serenie Williams 4:6, 4:6. Przed starciem dwóch naszych olimpijek nic nie było pewne. Niby faworytką była Agnieszka Radwańska, wyżej notowana w światowym rankingu, ale Domachowska zapowiadała ostrą walkę o pokonanie przyjaciółki z kortu. Te obietnice spełniała jednak bardzo krótko, bo tylko do stanu 1:1. Od tego momentu krakowianka zdecydowanie przyspieszyła, urozmaiciła swą grę, a Marta nie potrafiła odpowiedzieć. Efekt: pięć kolejnych gemów dla Agnieszki i wygrany set. Drugi rozpoczął się podobnie, od remisu 1:1. Potem Radwańska już przeważała i choć Domachowska sprawiła jej więcej kłopotów - partię przechyliła na swoją stronę zdecydowanie. Kilka godzin wcześniej z turniejem pożegnała się młodsza o dwa lata siostra Agnieszki. Przegrała jednak z nie byle kim, bo z samą Sereną Williams. Ula nie przestraszyła się utytułowanej rywalki, podjęła z nią walkę, grając bez kompleksów i bardzo odważnie. W pierwszym secie przegrywała już 1:4, gdy przełamała Amerykankę, a kolejnego gema wygrała, choć było już 0:40. Partia padła jednak łupem Williams. W drugim secie dwukrotna triumfatorka Wimbledonu prowadziła 2:0, Polka wyrównała, ale później górę wzięło doświadczenie i umiejętności rywalki. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-06-26

Autor: wa