Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Afrykańska pielgrzymka Benedykta XVI

Treść

W historii Kościoła Papieże niezbyt często udawali się w podróże apostolskie. Zainicjował je dopiero Jan XXIII, który wyjechał do Asyżu na jubileusz 750-lecia zakonu franciszkańskiego, a także do Loreto. Przełomowy okazał się pontyfikat Pawła VI - rozpoczął on podróżowanie również poza kontynent europejski. Odbył łącznie 9 pielgrzymek zagranicznych, m.in. do Jerozolimy, Bombaju, Kolumbii, Australii i jako pierwszy Biskup Rzymu udał się w podróż apostolską na kontynent afrykański do Ugandy. Jednakże zasadnicza zmiana nastąpiła dopiero podczas pontyfikatu Jana Pawła II, który upodobał sobie Afrykę. Żaden inny Papież nie podróżował na ten kontynent tak często. Papież Polak odwiedził Afrykę 13 razy, gościł w 41 krajach. Ponadto w ramach pielgrzymek do Australii i na Daleki Wschód odwiedził Seszele i Mauritius.
Na kilka godzin przed swoją pierwszą podróżą na kontynent afrykański, 2 maja 1980 roku, Jan Paweł II powiedział: "Ten ogromny kontynent mimo wielkich trudności i napięć kształtuje własną historię. Katolicy afrykańscy, jak i wszyscy wierzący w Chrystusa razem ze wszystkimi wierzącymi w Boga, mogą z pewnością dokonać wielkiego wkładu w zbudowanie takiej Afryki, która w poszanowaniu starożytnych wartości kultury potrafi żyć w duchu solidarności, porządku i sprawiedliwości".
Ojciec Święty Benedykt XVI odwiedził już Afrykę, w marcu 2009 roku podróżował do Kamerunu i Angoli. Rozpoczynająca się dziś trzydniowa podróż do Beninu jest zatem drugą papieską pielgrzymką na kontynent afrykański. Głównym celem podróży będzie przekazanie Kościołowi Afryki posynodalnej adhortacji jako owocu II Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Afryki. Obrady tego Synodu odbywały się w Rzymie od 2 do 26 października 2009 r. pod hasłem "Kościół w Afryce w służbie pojednania, sprawiedliwości i pokoju. "Wy jesteście solą ziemi..., wy jesteście światłem świata"". Obecna pielgrzymka papieska upamiętni również 150. rocznicę ewangelizacji tego afrykańskiego kraju oraz będzie oddaniem hołdu ks. kard. Bernardinowi Gantinowi, który stamtąd pochodził. Warto dodać, że ks. kard. Gantin, jeden znajbliższych współpracowników Jana Pawła II, zmarł w2008 roku.

Ewangelizacja ubogaca
Przysłowie ludu Konga mówi: "Jeżeli rzeka biegnie do swego ujścia zakolami, czasem niepotrzebnymi, to dlatego że nie chciała radzić się w tej sprawie mieszkańców nadbrzeża". Po dwudziestu latach duszpasterstwa w Afryce subsaharyjskiej czuję się jak jeden z "mieszkańców nadbrzeża", który miał okazję poznać tę niezwykle urozmaiconą rzeczywistość kulturową. Dane mi było - dzięki Bożej Opatrzności - przeżywać radości, trudy, niepowodzenia i niespodzianki misjonarza w Demokratycznej Republice Konga (dawny Zair).
Podczas długoletniej pracy misyjnej zrozumiałem, że dialog z wartościami religijnymi ludów afrykańskich może przyczynić się do wzajemnego ubogacenia oraz pogłębienia działalności misyjnej. Dlatego też przedmiotem obecnej ewangelizacji Afryki jest przede wszystkim dialog chrześcijaństwa z wartościami religijnymi poszczególnych ludów tego kontynentu. Z powodu wielkiej liczby ludów afrykańskich mówi się nie o jednej kulturze i religii, lecz o różnorodności i wielości systemów kulturowych oraz religijnych. Religijna postawa Afrykanów dominuje w świecie pojęć, doświadczeń i postaw życiowych. Przeniknięcie elementami religijnymi życia gospodarczego, społecznego i politycznego, a także rytualizacja wszystkich ważnych wydarzeń oraz aspektów życia wspólnotowego i indywidualnego stanowią cechy charakterystyczne ludów Afryki.
Ostatni Papieże dodawali odwagi Afrykanom, by jak najlepiej przeżywali pozytywne wartości zawarte w ich tradycyjnych religiach. To właśnie one pozwolą ukształtować im rodzimy obraz chrześcijaństwa. Błogosławiony Jan Paweł II w Cotonou, stolicy Beninu, 17 lutego 1982 roku powiedział do zgromadzonych tłumów, potwierdzając swoje wcześniejsze deklaracje o tym, że ewangelizacja ubogaca zwyczaje i tradycje: - Ewangelizacja powinna oświecać, oczyszczać i wzbogacać wszystkie obyczaje i tradycje, które tak głęboko przenikają dusze waszych rodaków, aby uzyskać od nich wszystko to, co mogłoby umacniać drogę życia zgodną z wiarą chrześcijańską i doprawdy bardziej ludzką - mówił Papież. Z pewnością Benedykt XVI podczas pielgrzymki na kontynent afrykański będzie kontynuował duchowe dziedzictwo swoich poprzedników na Stolicy Piotrowej.

Duchowość Afrykańczyków
Jednym z istotnych elementów tradycji afrykańskiej jest duchowa wizja życia i świata, według której wszystkie byty widzialne złączone są z niewidzialnym światem duchowym. Światopogląd ludów afrykańskich opiera się na jedności kosmosu, w którym - poprzez jego struktury i symbole - dostrzegane oraz przeżywane jest sacrum. W ciągłości i jedności kosmosu uczestniczą wszystkie istoty nadnaturalne (Istota Najwyższa, bóstwa, duchy i duchy przodków), ludzie i cała przyroda. Wraz z przybyciem chrześcijaństwa tradycyjny obraz Boga uległ zmianom. Aktualny obraz Boga u Afrykanów jest w stałym procesie transformacji, której finału nie można jeszcze przewidzieć. Dawny, daleki i nieco obojętny Bóg pojmowany jest obecnie coraz bardziej jako Bóg osobowy i dynamiczny. Ten obraz Stwórcy wypracowany przez chrześcijaństwo musi być wkomponowany w proces inkulturacyjny oraz w aktualną działalność duszpasterską.
Pośród wielu wartości religijnych, które są dla Afrykanów priorytetowe i mają istotne znaczenie w procesie dialogu chrześcijaństwa z afrykańskim kontekstem kulturowo-religijnym, należy wspomnieć problematykę małżeństwa i rodziny. Wskazuje ona na powiązanie w życiu Afrykanów sfery duchowej i materialnej oraz religijnej i społecznej. Zauważono, że tradycyjne afrykańskie małżeństwo, zawierane zgodnie z rodzimymi obrzędami, wykazuje pewne podobieństwa do chrześcijańskiego obrazu małżeństwa i rodziny. Mimo to Afrykanie mają jeszcze długą drogę do przebycia, by w pełni zrozumieć wartość sakramentu małżeństwa.
Warto też zwrócić uwagę na afrykański "fenomen przodkostwa", który wskazuje na wyjątkową rolę przodków jako pośredników, stróżów i opiekunów społeczności. Dla Afrykanów śmierć nie jest końcem życia, ponieważ jego kontynuacją jest nowa egzystencja przodków. Mimo iż afrykańskie tłumaczenie przyczyn śmierci jest dalekie od chrześcijańskiego spojrzenia na śmierć, to ich wiara w życie pozagrobowe oraz sam kult przodków wykazują elementy wspólne z chrześcijańską wiarą w świętych obcowanie.
W moralności ludów afrykańskich istotniejszy okazuje się jej aspekt społeczny, który sprawia, że zanika odpowiedzialność indywidualna. Można stwierdzić pewną zgodność afrykańskich postaw etycznych z zasadami moralności chrześcijańskiej. Do pełnego jednak przyjęcia chrześcijańskich zasad moralnych jest wciąż daleko. Trzeba pamiętać, że Afrykanie spotkali się z etyką chrześcijańską dopiero po kilkunastu dziesiątkach lat.
Współczesne zmiany polityczne i społeczno-kulturowe w Afryce rodzą potrzebę ciągłego badania aktualnego stanu rodzimej religii. Nasilające się posądzanie o czary generuje wzmożenie kultów antyczarowniczych. Powstawanie wciąż nowych ruchów religijnych i sekt oraz niezależnych wspólnot chrześcijańskich powoduje, że religijność Afrykanów odbiega jeszcze od chrześcijańskiego ideału i jest w stałym procesie przemian.

Papieskie przesłanie
Ojciec Święty Benedykt XVI w swoim przepowiadaniu podczas pielgrzymki do Beninu z pewnością powróci do problematyki ostatniego II Zgromadzenia Specjalnego Synodu Biskupów dla Afryki, który podkreślił, że afrykański Kościół ma głęboką świadomość istniejących trudności wewnętrznych. Żyje on w społeczeństwach naznaczonych podziałami etnicznymi i językowymi. Szczególnie dramatycznie podczas obrad zabrzmiał głos w obronie najsłabszych - kobiet i dzieci. Żądano uznania ich wkładu w życie rodzinne, społeczne i religijne. Wiele mówiono o losie kobiet w Afryce. Potępiono akty przemocy i niesprawiedliwości wobec nich. Synod przypomniał także o prawach człowieka, zwłaszcza prawie do życia, do wolności religijnej oraz życia w pokoju.
Rządzący muszą dołożyć starań, aby uruchomić mechanizmy, które położą kres morderstwom, porywaniu i innym aktom przemocy. Jednocześnie podczas II zgromadzenia synodalnego afrykański Kościół zobowiązał się do pomagania kobietom i rodzinom, które stoją w obliczu tzw. niespodziewanej ciąży i wyraził swe uznanie dla rządów, których ustawodawstwo przeciwstawia się zbrodni aborcji. Synod opowiedział się za poszerzeniem dialogu z muzułmanami oraz wyznawcami tradycyjnych religii afrykańskich. Zdecydowanie przeciwstawił się fanatyzmowi religijnemu, wymieszanemu z interesami politycznymi i gospodarczymi, co zostało już wtedy określone przez Benedykta XVI jako jeden z "wirusów zagrażających Afryce". Ojcowie synodalni pochylali się także nad kwestią obecności chrześcijan w życiu politycznym, gdy zapadają ważne decyzje dotyczące "pojednania, sprawiedliwości i pokoju". Zachęcili wiernych świeckich do podejmowania odpowiedzialności za dobro wspólne. Wezwali ich też do tworzenia sprawiedliwych struktur społecznych. Synod potępił nielegalny handel bronią, zaapelował o ograniczenie jej produkcji i wyeliminowanie broni nuklearnej, biologicznej, min przeciwpiechotnych oraz wszelkiego typu broni masowego rażenia.

Potrzeba świętych
Biskupi są przekonani, że Afryka potrzebuje ludzi wręcz świętych na ważnych urzędach: polityków zwalczających korupcję, działających na rzecz dobra ludności i potrafiących mobilizować innych ludzi dobrej woli, by jednoczyć się w walce ze złem uciskającym narody.
Niewątpliwie papieska pielgrzymka do Beninu pozwoli na ponowne zauważenie Afryki w świecie. Pobudzi ona również do lepszego poznawania tradycyjnych religii tego kontynentu, pogłębiania studiów nad ich religijnością, która stanowi podstawę dialogu międzyreligijnego oraz przykład inkulturacji Ewangelii w rodzimy kontekst kulturowo-religijny. Dialog międzyreligijny i inkulturacja są wezwaniem dla afrykańskich Kościołów lokalnych oraz istotnym czynnikiem owocnego przepowiadania Słowa Bożego i jego zakorzenienia w życiu ludów afrykańskich.
O. dr Kazimierz Szymczycha SVD,
sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji

Nasz Dziennik  Piątek, 18 listopada 2011, Nr 268 (4199)

Autor: au