Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Adamkus: Rosja chce wznowić zimną wojnę

Treść

Były prezydent Litwy przestrzega przed imperializmem Rosji. Podczas debaty o polityce zagranicznej swojego kraju Valdas Adamkus po raz kolejny wyraził zaniepokojenie relacjami Warszawy i Wilna oraz osłabieniem współpracy transatlantyckiej między Wilnem a Waszyngtonem.
Jak zaznacza polityk, w jego ocenie obecna polityka Rosji jest zorientowana na wznowienie zimnej wojny. - Oceniam to jako ożywienie lub też kontynuację wszystkiego, co było dokonane w czasach sowieckich. Nowa Rosja podąża ścieżką starej, carskiej, imperialnej polityki, tylko stosuje inne metody – mówił Adamkus.
Zaznacza, że najbardziej niepokoją go stosunki Rosji z Unią Europejską. - Rosja przyjęła ostrą linię polityki, a UE nie mówi jednym głosem. Uwzględniając taką sytuację geopolityczną, litewska polityka zagraniczna znalazła się w skomplikowanym położeniu – powiedział Adamkus.
Omawiając stosunki Litwy z poszczególnymi krajami sąsiedzkimi, Adamkus przyznał, że największy niepokój budzi w nim niedostateczna współpraca między państwami bałtyckimi oraz pogorszenie się stosunków polsko-litewskich.
- Jeżeli mówimy o stosunkach z naszymi sąsiadami, najbardziej niepokoją mnie relacje z Polską. W ciągu dziesięciu lat stworzyliśmy złoty wiek w stosunkach pomiędzy naszymi krajami i jestem z tego dumny, ponieważ uczestniczyłem w każdym etapie budowania relacji. Teraz wydarzyło się coś, myślę, że to skutek zmiany perspektywy polityki zagranicznej. Polska jest liderem regionu, chce dołączyć do klubu największych krajów Europy i ja jej nie obwiniam. Polska w rzeczywistości jest dużym krajem, której głos jest słyszalny, a dla obecnej ekipy rządzącej w Polsce Litwa nie wydaje się być ważnym partnerem – mówił.
żar/Niezalezna.pl
Fronda.pl

Autor: wa