Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Aborcjoniści na cenzurowanym

Treść

Wielka Brytania jest na drodze do aborcyjnego kryzysu - młodzi lekarze coraz częściej odmawiają przeprowadzania aborcji - donosi brytyjskie czasopismo dla kobiet "Grazia". Tymczasem do wiadomości opinii publicznej docierają coraz to nowe dramatyczne historie związane z "nieudanymi aborcjami". W brytyjskiej rodzinie Jonesów po dwóch próbach uśmiercenia słabszego z bliźniąt w łonie matki dzieci urodziły się żywe i całkowicie zdrowe. Zmiana w podejściu brytyjskich lekarzy jest spowodowana, zdaniem tygodnika, "negatywnym piętnem związanym z byciem aborcjonistą". Do negatywnego postrzegania aborcji na Wyspach może przyczynić się bulwersujący przypadek Rebeki Jones. W 20. tygodniu ciąży lekarz oznajmił jej, że jedno z dzieci ma powiększone serce i jednocześnie jest o połowę mniejsze od drugiego, w związku z czym nie ma szans na przeżycie poza ustrojem i należy "pozwolić mu umrzeć w macicy" (sic!). Najpierw próbowano przeciąć "choremu" dziecku pępowinę, potem odciąć je od łożyska i tym samym pozbawić tlenu oraz substancji odżywczych. Drugi zabieg w efekcie podzielił życiodajne składniki pomiędzy dzieci, co paradoksalnie pozwoliło słabszemu z nich lepiej rosnąć. Obydwaj chłopcy urodzili się żywi i zdrowi.
Małgorzata Lebiediuk
"Nasz Dziennik" 2007-11-09

Autor: wa