Przejdź do treści
Przejdź do stopki

7 procent tylko od spółdzielni i deweloperów?

Treść

Na dzisiejszym posiedzeniu rząd ma się zająć uzgodnieniem definicji budownictwa społecznego. Objęcie nią pewnej części budownictwa pozwoli na stosowanie stale obniżonej stawki podatku VAT, która w naszym kraju wynosi 7 procent. W budownictwie nieobjętym definicją obowiązywać będzie 22-procentowy podatek. Dotyczyłaby ona gotowych domów lub mieszkań oraz niektórych usług remontowych.

Aby przeciwdziałać podwyższeniu opodatkowania budowy domów i mieszkań, definicja budownictwa społecznego powinna wejść w życie od początku przyszłego roku. Jedynie do końca 2007 roku obowiązywać będzie bowiem okres przejściowy na stosowanie 7-procentowego VAT-u w mieszkaniówce. W ramach przepisów unijnych każde państwo ma prawo sporządzić własną definicję budownictwa społecznego, w którym może być stosowana obowiązująca w danym kraju obniżona stawka podatku VAT.
Definicja budownictwa społecznego, którą zajmie się rząd, to efekt wspólnych uzgodnień resortów finansów i budownictwa. Miałaby nią zostać objęta dostawa gotowych domów i mieszkań oraz niektóre usługi remontowe. Od przyszlego roku 7-procentowy VAT mógłby objąć mieszkania do 120 m kw. i domy do 220 m kw. Na każdy dodatkowy metr kwadratowy mieszkania bądź domu obowiązywałaby już 22-procentowa stawka podatku. Dobrych wiadomości raczej nie będzie dla tych, którzy mają zamiar budować własnymi siłami, indywidualnie zaopatrując się w materiały budowlane. Choć obecnie na podstawie przedstawionych faktur mogą oni wystąpić do urzędu skarbowego o zwrot różnicy w opodatkowaniu materiałów budowlanych między 22-procentową a 7-procentową stawką VAT, to na obniżony podatek na materiały budowlane w ramach definicji budownictwa społecznego trudno będzie liczyć. Pod koniec marca minister finansów, wicepremier Zyta Gilowska wykluczyła możliwośc objęcia materiałów budowlanych 7-procentowym VAT-em. Według niej, "nie są prawdziwe przypuszczenia", że można było definicją budownictwa społecznego objąć takie segmenty rynku, by również budownictwo w systemie gospodarczym mieściło się w tej definicji. Jak dowodziła, na takie rozwiązanie nie pozwalają unijne przepisy, które przewidują ulgi na usługi, a nie na towary. Dla budujących na własną rękę byłby to duży cios, tym bardziej że budowa domu metodą gospodarczą jest w naszym kraju bardzo popularna. Oznacza to, że niższy VAT miałby zastosowanie do mieszkań i domów budowanych przez spółdzielnie i deweloperów.
Obniżony VAT obowiązywałby przy niektórych remontach. I to nie tylko tych zlecanych przez spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe, ale także wykonywanych na zlecenie osób prywatnych. Wiceminister budownictwa Piotr Styczeń zapowiadał, że 7-procentowy VAT objąłby remonty elewacji, dachu, klatki schodowej i instalacji.
Artur Kowalski
"Nasz Dziennik" 2007-04-03

Autor: wa