Przejdź do treści
Przejdź do stopki

65. rocznica rzezi wołyńskiej

Treść

W rozpoczynających się dzisiaj oficjalnych obchodach przypadającej na piątek 65. rocznicy dokonania przez UPA masowej eksterminacji ludności polskiej na Ukrainie udział wezmą jedynie środowiska polonijne i przedstawiciele lokalnych władz. Uroczystości rozpocznie złożenie wieńca w Pawliwce, wsi w obwodzie lwowskim, gdzie znajduje się największe skupisko mogił pomordowanych na Wołyniu Polaków. W katedrze Piotra i Pawła w Łucku odprawiona zostanie uroczysta Msza Święta, celebrowana przez biskupa Ukrainy Marcjana Profiniaka. Oprócz Polaków z Ukrainy będą w niej uczestniczyć przedstawiciele ukraińskiej administracji lokalnej - poinformował w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Mirosław Jacoń z konsulatu RP w Łucku, w obwodzie wołyńskim, w północno-zachodniej części Ukrainy. - Dzisiaj konsulat położy wieniec w Pawliwce, czyli w miejscu, gdzie jest największe skupisko mogił osób pomordowanych na Wołyniu. Znicze będą również zapalane na cmentarzach, na których znajdują się mogiły polskich ofiar - dodał. Zakupione przez konsulat znicze upamiętnią groby zamordowanych na Ukrainie Polaków dzięki zaangażowaniu środowisk polskich. Przedstawiciele Polaków na Ukrainie będą starali się dotrzeć do wszystkich cmentarzy, gdzie złożono szczątki polskich ofiar UPA. Obchody rocznicy rzezi wołyńskiej wywołały sprzeciw ukraińskich nacjonalistów. - Są różne naciski ze strony organizacji nacjonalistycznych. Nie ma natomiast negatywnego nastawienia Ukraińców do obchodów rocznicy rzezi wołyńskiej - powiedział Mirosław Jacoń. Tłumaczył, że środowiska wynoszące na piedestał Ukraińską Powstańczą Armię odbierają rocznicę mordu jako obliczoną na zdyskredytowanie pielęgnowanej w tym kraju pamięci o UPA. 11 lipca 1943 roku rozpoczęła się masowa eksterminacja mieszkającej na Wołyniu ludności polskiej, dokonana przez UPA i określana mianem rzezi wołyńskiej. Ukraińcy wymordowali wtedy od 30 do 60 tys. Polaków. Strona ukraińska ocenia swoje straty na 10-12, a nawet 20 tys. ofiar, przy czym część z nich zginęła z rąk UPA za pomoc udzielaną Polakom lub odmowę przyłączenia się do sprawców mordu. Wprawdzie rocznica rzezi wołyńskiej przypadła w piątek, ale ze względu na to, iż na Ukrainie był to normalny dzień pracy, oficjalne uroczystości przełożono na sobotę i niedzielę. Anna Wiejak "Nasz Dziennik" 2008-07-12

Autor: wa