50 kg ryżu za powrót do domu

Treść

Rolka plastikowej folii, która ma służyć za schronienie, 10 tys. rupii, czyli równowartość 150 euro, i 50 kg ryżu to cała rządowa pomoc dla chrześcijan w stanie Orisa, którzy po fali pogromów ekstremistycznych hinduistów opuścili swoje domy i przebywają w obozach dla uchodźców. Władze stanowe po kolei zamykają obozy i zmuszają chrześcijan do powrotu do zniszczonych domów.

Jak informuje Catholic.org, po ogłoszeniu na początku stycznia wyroku Sądu Najwyższego, który nakazuje zapewnienie bezpieczeństwa chrześcijanom, są oni zmuszani do powrotów do swoich domów, w większości całkowicie zniszczonych. Władze oferują niewielką pomoc na odbudowę - folię na pokrycie dachu, 50 kg ryżu i równowartość 150 euro. Według różnych źródeł, w wyniku pogromów, do jakich doszło od sierpnia 2008 roku, bez dachu nad głową pozostało nawet 50 tys. wyznawców Chrystusa, których zmuszono do koczowania w lasach lub w 12 obozach rządowych dla uchodźców.
Tymczasem ordynariusz archidiecezji Cuttack-Bhubaneswar ks. abp Raphael Cheenath wyraził wczoraj "głębokie rozczarowanie" z powodu tej decyzji Sądu Najwyższego. Jak podkreślił w rozmowie z Catholic News Agency, pomoc władz została zredukowana do zapewnienia wyznawcom Chrystusa policyjnej ochrony, a nie dano żadnych wytycznych w sprawie przyznawania odszkodowań chrześcijanom za straty, jakie ponieśli w wyniku pogromów. - Kiedy czytałem sądowe dokumenty, byłem strasznie rozczarowany. Tego, o czym donosiły media, w nich nie było - powiedział arcybiskup. Zauważył, że wcześniej różne gazety donosiły o tym, że Sąd Najwyższy jasno określi wymagania co do poprawy bezpieczeństwa i odszkodowań dla ofiar.
Arcybiskup Cheenath odwiedził w minionym tygodniu dzielnice Kandhamalu. Podkreślił także, że chrześcijanie w Orisie, zwłaszcza w regionie Kandhamal, wciąż boją się powrotu do domów i potrzebują zabezpieczenia podstawowych potrzeb i odszkodowań za zniszczone mienie. Rodziny, które stały się bezdomnymi, otrzymały jedynie równowartość 250 euro na odbudowę domów, a także obietnicę wypłaty kolejnych 40 tys. rupii (600 euro). Jak zaznaczył hierarcha, chrześcijanie wszystkie te pieniądze wydali na podstawowe potrzeby.
Zapowiedział, że będzie kontynuował swoje wysiłki prawne i zacznie zbierać dowody, które przedstawi w ciągu miesiąca, by pokazać potrzeby finansowe osób dotkniętych przemocą hinduistycznych ekstremistów oraz niebezpieczną sytuację, w której się znajdują.
Maria Popielewicz

"Nasz Dziennik" 2009-01-15

Autor: ab