30. kolejka Orange Ekstraklasy
Treść
Piłkarze Zagłębia Lubin po raz drugi w historii zostali mistrzami Polski. Drugie miejsce zajęli gracze GKS Bełchatów, którzy reprezentować będą Polskę w rozgrywkach Pucharu UEFA. Do niższych klas spadają Pogoń Szczecin, Wisła Płock, Arka Gdynia oraz Górnik Łęczna (dwa ostatnie kluby ukarane za korupcję). Królem strzelców został Piotr Reiss z Lecha Poznań z 15 bramkami na koncie. W ostatniej, 30. kolejce nie obyło się bez kontrowersji. W najbardziej nerwowej atmosferze kończył się mecz Legii Warszawa z Zagłębiem decydujący o losach mistrzowskiej korony dla lubinian.
Goście musieli wygrać - to był warunek konieczny, by myśleć o tytule. Rywalizujący z podopiecznymi Czesława Michniewicza piłkarze Bełchatowa grali bowiem w Szczecinie, gdzie pokonać rozbitą i skłóconą Pogoń nie było trudno.
I faktycznie - GKS wygrał pewnie i zdecydowanie. Radość z sukcesu była jednak uzależniona od wyniku meczu w stolicy. W pewnym momencie, gdy do zakończenia spotkania pozostawały sekundy, bełchatowianie stali się mistrzami. Legia bowiem wyrównała na 2:2, a prowadzący pojedynek w Warszawie Hubert Siejewicz wskazał na środek boiska. Lubinianie padli na murawę jak porażeni, ale po chwili sędzia zmienił decyzję. Po konsultacji z asystentem bramki nie uznał, dopatrując się przewinienia Rogera. To przeważyło szalę. Z trybun rozległo się wściekłe "złodzieje", legionistom puściły nerwy, czego efektem była czerwona kartka dla Dicksona Choto. Nie była to bowiem pierwsza kontrowersyjna decyzja arbitra na korzyść lidera. Wcześniej Legia domagała się rzutu karnego za faul na Marcinie Smolińskim, Siejewicz ukarał jednak zawodnika żółtym kartonikiem za symulowanie. - To jest sport, sędziowie podejmują różne decyzje. My na tytuł zapracowaliśmy, nie ma w nim nic z przypadku - stwierdził trener Michniewicz.
A co na to Bełchatów? Orest Lenczyk nie miał wątpliwości: - Już trzy tygodnie temu mówiłem, że w Warszawie nie ma prawa paść inny wynik niż ten, który padł. Niektórzy mają do mnie żal, że mówię to, co mówię, ale ja wychodzę z założenia, że albo mówię prawdę, albo milczę - skomentował szkoleniowiec wicemistrza Polski. 
Wyniki: Legia Warszawa - Zagłębie Lubin 1:2 (1:1). Włodarczyk (31.) - Arboleda (45.), Stasiak (75.); Pogoń Szczecin - BOT GKS Bełchatów 0:2 (0:1). Boguski (12.), Nowak (80.); Wisła Płock - Arka Gdynia 1:0 (1:0). Sedlaczek (43.); Wisła Kraków - ŁKS Łódź 0:0; Górnik Łęczna - Groclin Dyskobolia Grodzisk Wlkp. 1:3 (0:2). Stachyra (90.) - Rocki (21., 36.), Sikora (57.); Widzew Łódź - Cracovia Kraków 1:3 (1:1). Oshadogan (18.) - Wiśniewski (45.), Nowak (50.), Kłus (63.); Lech Poznań - Odra Wodzisław Śląski 0:0; Górnik Zabrze - Kolporter Korona Kielce 0:0.
Tabela
1. Zagłębie      30   62   57:29 
2. Bełchatów     30   61   63:32  
3. Legia         30   52   53:33 
4. Cracovia      30   49   48:41 
5. Groclin       30   48   40:26  
6. Lech          30   47   53:36  
7. Korona        30   47   41:34  
8. Wisła K.      30   46   41:25  
9. ŁKS           30   41   31:30 
10. Odra          30   40   29:36  
11. Arka          30   40   43:39 
12. Widzew        30   28   27:48 
13. Górnik Ł.     30   26   24:64 
14. Górnik Z.     30   25   30:51 
15. Wisła P.      30   23   20:47 
16. Pogoń         30   16   24:53 
Piotr Skrobisz
"Nasz Dziennik" 2007-05-28
Autor: wa
Tagi: ekstraklasa zaglebie lublin
 
                    