Przejdź do treści
Przejdź do stopki

18 marca inauguracja mistrzostw świata Formuły 1

Treść

Na niespełna trzy tygodnie przed rozpoczęciem kolejnego sezonu mistrzostw świata Formuły 1 w zespole Roberta Kubicy - BMW-Sauber - panuje spory optymizm. Zmagania rozpoczną się dokładnie 18 marca Grand Prix Australii, a team Polaka wydaje się znakomicie przygotowany do rywalizacji. Ba, nie brakuje głosów, iż może z powodzeniem walczyć o wysokie cele.

Jeszcze w połowie stycznia Mario Theissen, dyrektor BMW-Sauber o planach i celach zespołu mówił jasno i zdecydowanie: - W 2006 roku chcieliśmy zdobywać punkty, w 2007 dojeżdżać do podium, a później wygrywać wyścigi. Dziś nic nie zmienia w tych deklaracjach, choć, jak sam przyznaje, jest wręcz zaskoczony postępem, jaki dokonał cały zespół. Podczas przedsezonowych testów okazało się bowiem, że nowy bolid BMW oznaczony F1.07 jest niezwykle szybki. Zwrócili na to uwagę obserwatorzy, zwrócili i kierowcy innych teamów. Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari w pewnym momencie powiedział wręcz, że najlepsze wrażenie robią na nim właśnie auta prowadzone przez Roberta Kubicę i Niemca Nicka Heidfelda. Bolid BMW okazywał się szybszy nie tylko od Hondy i Toyoty, z którymi jak równy rywalizował w ubiegłym sezonie, ale i od Ferrari, McLarenów i Renault, czyli absolutnych liderów. Trudno w takiej sytuacji dziwić się zadowoleniu Theissena, który przyznał, że taki stan rzeczy zaskoczył nawet jego. - Przed testami nie przypuszczaliśmy, że będziemy jeździć tak szybko. Powoli zbliżamy się do najlepszych, jesteśmy chyba nawet bliżej niż zakładaliśmy - powiedział. Trudno oczywiście spodziewać się, by w trakcie całego sezonu młody i nieposiadający aż takiego doświadczenia zespół, jakim bez wątpienia jest BMW-Sauber, był w stanie regularnie wygrywać z Ferrari czy Renault, ale niespodzianek możemy się spodziewać. Aktualny mistrz świata Hiszpan Fernando Alonso stwierdził wprost, że w chwili obecnej BMW znajduje się wśród tych teamów, które stać na odnoszenie zwycięstw.
Na razie zespoły kończą ostatnie sesje treningowe. W zeszłym tygodniu Kubica i Heidfeld jeździli na torze w Bahrajnie, skupiając uwagę na aerodynamice i doborze ogumienia. Dziś w tym samym miejscu zawodnicy BMW-Sauber rozpoczną ostatnią sesję, która zakończy przygotowania teamu do sezonu. We wtorek Kubica pojawi się na torze obok kierowcy testowego zespołu, Niemca Sebastiana Vettela, jutro i w czwartek obok Heidfelda.
W sobotę poznaliśmy ostateczną listę kierowców, którzy rywalizować będą w roku 2007. Tego dnia kontrakt z ekipą Toro Rosso podpisał bowiem Amerykanin Scott Speed i tym samym składy zostały domknięte. W nowym sezonie na torach pojawią się bolidy w barwach jedenastu zespołów: Renault, Ferrari, McLarena, Honda, BMW-Sauber, Toyota, Red Bull, Williams, Toro Rosso, Spyker oraz Super Aguri. Najbardziej spektakularnym transferem jest oczywiście przejście Fernando Alonso z Renault do McLarena, wydarzeniem - koniec kariery Niemca Michaela Schumachera. Wśród kandydatów na jego następcę wymienia się przede wszystkim nazwisko Kubicy, ale czy tak będzie...
Sezon rozpoczyna się 18 marca w Australii.
Piotr Skrobisz
"Nasz Dziennik" 2007-02-27

Autor: wa