12 górników nie żyje
Treść
12 górników zginęło w wypadku w kopalnii Wujek-Śląsk w Rudzie Ślaskiej. 15 rannych górników jest w stanie ciężkim. Przyczyną tragedii było zapalenie się metanu.
W chwili eksplozji pod ziemią pracowało 40 górników, wielu rannych pracowników kopalni zostało przetransportowanych do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, a także sosnowieckiego szpitala św. Barbary.
Cześć z poszkodowanych może także trafić do placówek w Rybniku i Katowicach. Stan rannych jest na razie nieznany.
"Do wypadku doszło w wyrobiskach dawnej kopalni 'Śląsk'. W zagrożonym rejonie było 40 górników, około 30 z nich doznało poparzeń" - powiedziała rzeczniczka Urzędu Edyta Tomaszewska.
Na wezwanie pogotowia ratunkowego w Rudzie Śląskiej wyruszyły cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, z Gliwic, Krakowa, Kielc i Wrocławia - poinformowała rzeczniczka LPR Justyna Wojteczek.
Rzecznik kopalni inżynier Andrzej Bielecki, poinformował, że część z rannych oprócz poparzeń ma także ranny mechaniczne, co może wskazywać, że w kopalni doszło do wybuchu metanu.
Jak informuje Bielecki, w rejonie wypadku wstrzymano wydobycie, w pozostałych częściach kopalni trwa normalna praca. Rzecznik zaznaczył, że na miejscu pracują już przedstawiciele Okręgowego i Wyższego Urzędu Górniczego.
Na miejsce tragedii jedzie wicepremier, szef MSWiA Grzegorz Schetyna.
"Polskie Radio" 2009-09-18
Autor: wa