Szansa dla Polski
Treść
Premier Kazimierz Marcinkiewicz wyraził w sobotę opinię, że nowa koalicja przetrwa do końca kadencji. Zapowiedział również powołanie na początku przyszłego tygodnia nowego ministra spraw zagranicznych.
- Rządzimy do końca kadencji, realizujemy program "Solidarnego Państwa", po to powoływaliśmy tę koalicję. To nie są żarty, to jest poważna szansa, przed którą Polska stoi, i tę szansę musimy wykorzystać i wykorzystamy - powiedział PAP w sobotę w Gorzowie premier.
Pytany o program rządu po rekonstrukcji, powiedział, że jest nim program "Solidarnego Państwa". - Niewiele zmienia się w stosunku do programu przedstawionego w moim exposé. Każdy z ministrów ma w tej chwili czas, by dopracować szczegóły, z którymi chce wejść do swojego resortu. Dziś o tych zmianach mówić nie warto - tłumaczył Marcinkiewicz.
Premier zapytany przez PAP, kogo i kiedy powoła na ministra spraw zagranicznych, powiedział: - Na początku tygodnia nowy minister spraw zagranicznych zostanie powołany.
***
- Decyzja o wydaniu Belgii Adama G., podejrzewanego o zamordowanie w kwietniu na dworcu w Brukseli 17-letniego Joe Van Holsbeecka, należy do niezawisłego sądu - poinformował premier Kazimierz Marcinkiewicz.
Szef polskiego rządu i premier Belgii Guy Verhofstadt rozmawiali w sobotę podczas śniadania w restauracji na Rynku Głównym w Krakowie m.in. o tej sprawie. Ich spotkanie miało charakter prywatny. Premier Belgii przyjechał do Polski w związku z otwarciem w niedzielę w Muzeum Auschwitz nowego pawilonu belgijskiego.
Dodał, że z premierem Belgii umówili się na stały, cotygodniowy kontakt telefoniczny, aby w odpowiedni sposób pomagać polskim i belgijskim instytucjom w dojściu do najlepszego rozwiązania. (PAP)
ZA wczeŚnie na ocenĘ
Były premier Jerzy Buzek powiedział w sobotę w Łodzi dziennikarzom, że każdemu rządowi trzeba dać szansę. Odniósł się w ten sposób do powstałej w piątek nowej koalicji rządowej i nowego rządu. - Szkoda, że to trwało tak długo, że straciliśmy już siedem miesięcy, to czas trudny do nadrobienia, ale każdemu trzeba dać szansę - powiedział. Jego zdaniem z oceną działań nowego gabinetu należy poczekać kilka tygodni lub nawet kilka miesięcy. Według byłego premiera zawsze jest dużo niewiadomych odnośnie nowej koalicji, którą się tworzy.
Pytany o ewentualne stosunki Polski z Unią Europejską, były premier stwierdził, że dla UE ważne jest to, aby Polska nadal wywiązywała się ze swoich zobowiązań i żeby to, co jest ważne dla Polski, było w Unii dobrze przyjmowane. Jako przykład podał fundusze strukturalne, które powinniśmy wykorzystać najlepiej jak można. Buzek wyraził nadzieję, że te sprawy nie będą zagrożone. (PAP)
"Dziennik Polski" 2006-05-08
Autor: ab